Podczas dzisiejszej sesji Rady Miasta Poznania miejscy radni prawie jednogłośnie uchwalili podwyżkę dla prezydenta. Teraz będzie zarabiał nieco ponad 20 tysięcy złotych brutto. Plus dodatki, oczywiście.
W ubiegłym roku dochody prezydenta Jacka Jaśkowiaka z tytułu zarządzania Poznaniem wyniosły prawie 150 tys. zł, czyli średnio 12,5 tys. zł miesięcznie. To sporo z punktu widzenia przeciętnego poznaniaka, ale w rankingu zarobków prezydentów naprawdę niewiele. Warto dodać, że prezydent Poznania zarabiał mniej niż na przykład szefowie miejskich spółek.
Wniosek o podwyżkę przedstawił Grzegorz Ganowicz, przewodniczący RMP, zwracając uwagę, że Poznań jest jednym z największych polskich miast, ma też jeden z największych budżetów, a więc zarządzanie takim miastem to bardzo duża odpowiedzialność. Wynagrodzenie prezydenta powinno to odzwierciedlać.
Radni bez dyskusji podzielili opinię przewodniczącego – i to prawie wszyscy radni. Za podwyżką dla Jacka Jaśkowiaka głosowali nie tylko radni Koalicji Obywatelskiej i Wspólnego Poznania, ale także większość radnych Prawa i Sprawiedliwości. przeciwko była jedynie Ewa Jemielity z PiS, a Przemysław Alexandrowicz, także z PiS, wstrzymał się od głosu.
Warto dodać, że wynagrodzenie prezydenta Poznania to nie tylko pensja, której podwyżkę właśnie uchwalili. To także dodatki: funkcyjny, za staż pracy oraz dodatek specjalny.
Podwyżka była możliwa dzięki uchwaleniu przez Sejm nowych przepisów o wynagrodzeniach – podwyżki dostali nie tylko ministrowie czy prezydent Polski, ale także posłowie i samorządowcy lokalni.
Źródło: Radio Poznań