Obecnie w kamienicy przy Taczaka 8 trwają prace budowlane, dlatego dyrektor Iwona Pasińska nie mogła zaprosić dziennikarzy do środka. Jednak już wiadomo kiedy się zakończą – i dyrektor zaprosiła 5 grudnia na pierwszy spektakl.
Inwestycja obecnie jest zrealizowana w 80 procentach. Główne prace budowlane zostały zakończone teraz trwają prace wykończeniowe.
– Będziemy mogli korzystać już z naszej własnej sceny – mówi z radością Iwona Pasińska, dyrektor PTT.
Koronawirus pokrzyżował nieco plany tak budowy, jak i działań teatru w czasie trwania inwestycji, jednak dyrektor ma nadzieję, że do grudnia już nic krzyżującego plany się nie wydarzy.
– Przywitamy wszystkich państwa świątecznie – obiecuje dyrektor Pasińska. – Planujemy udostępnić i zdradzić arkana tej niesamowitej inwestycji, czyli połączenia dziewiętnastowiecznej kamienicy z nowoczesną formą i jej możliwościami, które mają się zakończyć spektaklem premierowym,”Kurką Wodną” Witkacego. Przypominam, że jesteśmy w Roku Szyderców, zakpiła z nas natura – mówię tu o covidzie – więc próbujemy nadążyć za nią i zaproponować trochę absurdu na zakończenie tego roku i miejmy nadzieję, też kłopotów naszych wszystkich…
Jedną z tajemnic tej inwestycji dyrektor zdradziła już dziś. Do budynku będzie można wejść także do drugiej strony, wąskim i dotąd ślepym pasażem na tyłach Collegium Altum UE. Teraz będzie nim można dojść do budynku teatru i przez bramę przejść na Taczaka.
– Chcemy, żeby to przejście pomiędzy było przejściem komunikacyjnym, otwartym – mówiła. – Żeby każdy, idąc na skróty między budynkami, i przypadkiem zobaczyć urodę tańca – taki jest nasz cel. Będzie więc można sobie skracać drogę, usiąść na kawie, obejrzeć film, wysłuchać dyskusji albo nawet zostać na spektaklu.
Mimo tego, że własnej siedziby jeszcze brak, praca w PTT idzie pełną parą – tancerze przygotowują to wszystko, co miało być zaprezentowane widzom na deskach scenicznych – i prezentują online, chociaż, jak podkreśliła dyrektor Pasińska, bardzo już tęsknią za widownią i “normalnymi” spektaklami. Te już zresztą także powoli wracają – Polski Teatr Tańca w spektaklu “45” będzie można zobaczyć 20 września o godzinie 20.00 w CK Zamek. Będzie to symboliczne przedstawienie, bo ostatnie w zamkowych wnętrzach. Będzie wyjątkowe także dlatego, że wspiera je Stowarzyszenie Sędziów Polskich “Iustitia”.
– Propagujemy zakup biletów cegiełek w środowisku prawniczym Poznania i w ten sposób wspieramy teatr – wyjaśnił sędzia Bartłomiej Przymusiński, prezes wielkopolskiego oddziału „Iustitii”.
Nowa siedziba teatru będzie kosztować ponad 21 mln zł, z czego ponad 8 mln to środki unijne. Pozostała kwota pochodzi z budżetu samorządu Wielkopolski i środków własnych teatru.
Lilia Łada
