Anioły, diabły, połykacze ognia i oczywiście trzej królowie idący za Gwiazdą Betlejemską. Niczego nie brakowało podczas tegorocznego przejścia Trzech Króli przez Poznań.
Orszak odbył się już po raz dziesiąty i jak zawsze nie brakowało atrakcji dla tych, którzy przyszli zobaczyć, jak królowie kłaniają się Dzieciątku. Rozdano aż 10 tys, koron i 5 tys, śpiewników dla chętnych, by mogli wspólnie z aktorami śpiewać kolędy.
Bo w przedstawieniu wzięli też udział aktorzy – między innymi Poldek Twardowski i muzycy Poznańskiego Wielbienia – tancerze i uczniowie poznańskich szkół, którzy zachęcali do śpiewania, świętowania i wędrowania wraz z królami aż do żłóbka.
Podczas zabawy odbywała się też kwesta na rzecz domu dziennego pobytu dla osieroconych dzieci w Kitwe, w Zambii. A zabawa zakończyła się mszą w farze o 13.45.
el fot. Sławek Wąchała