Minister sprawiedliwości poinformował dziś o tym na Twitterze dodając, że prokuratura otrzymała stosowne polecenie. Minister zamieścił też fragment opisu zbrodni, co wywołało burzę wśród internautów.
Przypomnijmy, że chodzi o zabójstwo przy ul. Winklera, do którego doszło 4 maja. 26-letnia Magdalena C., matka trzyletniej Zuzi, najpierw próbowała udusić córkę, później ugodziła ją kilkakrotnie nożem. Dziecko zmarło w szpitalu. Magdalena C. zamierzała popełnić samobójstwo, ale rozmyśliła się i zadzwoniła do znajomego, któremu opowiedziała, co zrobiła. On wezwał pomoc.
Powodem czynu kobiety była, jak zeznała, frustracja, że nie radzi sobie w życiu, nie ma pracy i perspektyw na przyszłość. Kobieta będzie przebadana przez biegłych psychiatrów.
Jednak zdaniem ministra, jak napisał na Twitterze, kobieta zaplanowała zbrodnię z zimną krwią. Zrealizowała ją też w okrutny sposób – tu minister zacytował fragment bardzo dosłownego i bardzo drastycznego opisu zabijania dziewczynki.
I to właśnie wzburzyło internautów, których zdaniem przytaczanie takich opisów nie licuje z godnością ministra w ogóle, a już ministra sprawiedliwości szczególnie, choćby ze względu na uczucia krewnych zabójczyni i ofiary. Pojawiły się też zarzuty epatowania okrucieństwem, braku empatii i wrażliwości, a także łamania zasad procedury karnej poprzez ujawnianie takich szczegółów. Tego wszystkiego, zdaniem internautów, nie usprawiedliwia drastyczność samej zbrodni i fakt, że dokonała jej matka na własnym dziecku.
Matka, która w Poznaniu zabiła 3-letnią córkę, zbrodnię zaplanowała z zimną krwią. Potem w okrutny sposób ją zrealizowała. Poleciłem zmianę postawionego jej zarzutu na surowszy – zabójstwo popełnione ze szczególnym okrucieństwem.
— Zbigniew Ziobro | SP (@ZiobroPL) May 13, 2021