Takie zgłoszenie otrzymali poznańscy strażnicy miejscy i dziś wybrali się na jego kontrolę. Okazało się, że nie był to żart. W lesie nad Rusałką rzeczywiście rosną rośliny do złudzenia przypominające konopie indyjskie. Ale czy nimi są?
Strażnicy miejscy znaleźli je w miejscu wskazanym przez mieszkańców, czyli koło wybiegu dla psów. Zajmują około 5 metrów kwadratowych i do złudzenia przypominają konopie indyjskie. A ponieważ konopie zawierają THC, związek chemiczny o właściwościach odurzających, zakazany w Polsce, strażnicy przekazali sprawę policji.
Na miejscu już byli policyjni technicy, którzy usunęli wszystkie sadzonki i przekazali je do badań.
A badania trzeba wykonać, żeby stwierdzić, jakie to konopie. Znalezione rośliny mogą być na przykład konopiami dzikimi, które od wieków występują w Polsce. Poziom THC jest w nich znacznie niższy, bo nie rosną w tropikach. Dopiero dzięki warunkom tropikalnym konopie nabierają właściwości odurzających. Ale też w Polsce od wieków uprawiano je nie w celu narkotyzowania, tylko na olej, siemię konopne i włókno, z którego robiono liny.
