Do rąk prezydenta Jaśkowiaka trafił dziś kolejny apel w tej sprawie, tym razem od grupy społeczników. Uważają, że zwłaszcza w czasie pandemii takie miejsce jest w Poznaniu bardzo potrzebne.
O stworzenie miejsc dla osób LGBT apelowała wcześniej grupa Stonewall motywując to tym, że miejskie placówki pomocowe zazwyczaj nie są przystosowane do udzielania pomocy takim osobom, nie mają też wykwalifikowanego personelu.
W czasie pandemii zapewnienie takiego wsparcia jest szczególnie istotne. Więcej czasu wszyscy spędzają w domach,a to niestety sprzyja eskalacji negatywnych zjawisk, takich jak przemoc domowa.
Z danych Amnesty International Polska wynika, że jedynie 25 proc. matek wspiera i akceptuje swoje dziecko LGBT, tylko 12 proc. ojców chce zrozumieć i wspiera swoje dzieci o innej orientacji seksualnej niż hetero, przemocy motywowanej homo-, bi- i transfobią doświadcza minimum co czwarta młoda osoba LGBT, 70 proc. młodzieży LGBT ma myśli samobójcze, a połowa dzieci i młodzieży LGBT zmaga się z objawami depresji.
Jednak zdaniem prezydenta niewiele osób LGBT potrzebuje tego rodzaju pomocy od miasta i tworzenie dla nich specjalnej placówki nie byłoby celowe.
Społecznicy jednak są innego zdania.
– Wystarczy, że to będzie jedna osoba pokrzywdzona – mówi Marcin Staniewski, jeden z nich. – Dla tej osoby to się może skończyć samobójstwem czy przemocą. Apel do pana prezydenta: nie wspierajmy statystyk. Tu nie chodzi o to, że prezydentowi się to nie opłaca. Pan prezydent myśli jak przedsiębiorca, a to nie o to chodzi. Nawet gdyby to było wyłącznie jedna osoba raz w roku, to musi być takie miejsce. Przygotowane dla tej osoby. Zresztą obawiam się, że w momencie, kiedy się pojawi taki hostel, to okaże się, że osób zainteresowanych będzie znacznie więcej, niestety…
Społecznicy przekazali dziś na ręce prezydenta Jacka Jaśkowiaka apel o stworzenie hostelu dla osób LGBT. Nieprzypadkowo właśnie teraz – trwa przecież Poznański Tydzień Tolerancji.
“Ponieważ Prezydent Poznania wielokrotnie deklarował wsparcie dla osób LGBT apelujemy o realne działanie, nie tylko wizerunkowe gesty” – napisali w nim. I poprosili o odpowiedź na pytanie, kiedy powstanie hostel dla osób LGBT.
– Miło nam jest oglądać zapalanie tęczowych świateł na Bramie Poznania – podsumowuje Marcin Staniewski. – Ale to jest troszeczkę mało. Potrzebujemy konkretów.
el
