czwartek, 18 kwietnia, 2024

Poznań: Czy w centrum przybywa zieleni?

Tak twierdzą władze miasta, prezentując na dowód tego twierdzenia urokliwy i nowy skwer przy ulicy Traugutta. Innego zdania są mieszkańcy, wypominając wycięte drzewa przy Naramowickiej i parku Wilsona, betonowy plac Kolegiacki i Rynek Łazarski.

W ramach akcji “Zasadzka na fyrtle – zazielenienie skwerów” zaniedbany teren przy ulicy Traugutta traktowany jak dziki parking, zamienił się w miejsca wypoczynku dla mieszkańców sąsiednich bloków z roślinnością i małą architekturą.
– Zieleń w obszarze zurbanizowanym jest bardzo ważna, należy projektować jej coraz więcej – mówił Mariusz Wiśniewski, zastępca prezydenta Poznania. – Tak dzieje się w Poznaniu już od kilku lat – zwłaszcza w śródmieściu, gdzie występuje bardzo gęsta zabudowa. Tereny, które były wcześniej niezagospodarowane, opuszczone i zabrukowane, a często służyły także jako nielegalny parking, zostały zmienione w skwery i parki kieszonkowe. Nie zamierzamy na tym poprzestawać. Przed nami nowa perspektywa unijna, w której wiele środków będzie przekazywane na retencję i zazielenienie miejskich przestrzeni. Działania, które podejmujemy, nie są planowane w zaciszu gabinetów urzędników, lecz w toku dyskusji publicznej, we współpracy z mieszkańcami i radami osiedli. Przy tej okazji chciałbym zachęcić wszystkich zainteresowanych poznaniaków, aby przedstawiali swoje opinie na temat zieleni w mieście.

Wielu poznaniaków co prawda twierdzi, że gdy próbowali przedstawić swoje zdanie w kwestii zieleni w mieście i ocalić jakieś drzewa, ich głos nie był brany pod uwagę. Przykładem może być wycinka drzew rosnących przy parku Wilsona. Wycięto je, mimo że mieszkańcy prosili o ich pozostawienie. Takie przykłady z Ostrowa Tumskiego, Starołęki Małej i wielu innych rejonów miasta można by mnożyć. Choć jest i pozytywny przykład: odbrukowanie części Rynku Łazarskiego na żądanie mieszkańców. Co prawda dopiero po pokazowym smażeniu tofucznicy na płycie rynku, by pokazać, jak jest tam gorąco…

Jednak jak obiecują władze Poznania – ma się to zmienić. Biuro Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta w najbliższych miesiącach przeprowadzi wszechstronną analizę lokalizacji zabrukowanych miejsc w śródmieściu, które mogłyby zostać przeznaczone pod zieleń. W tym celu Biuro zwróciło się do poznańskich rad osiedli z prośbą o wskazanie przestrzeni, istotnych z perspektywy mieszkańców. Ważne jest również, aby takie miejsca wpisywały się w ogólnomiejski system zieleni, nad którego docelową strukturą toczą się obecnie prace w ramach aktualizacji Studium zagospodarowania przestrzennego Poznania.

Zebrane informacje pozwolą wytypować śródmiejskie przestrzenie, w których można realizować działania z zakresu zielono-błękitnej infrastruktury. Inwentaryzacja będzie podstawą do opracowania projektów, przeciwdziałających zjawisku tzw. miejskiej wyspy ciepła, mogących wpisać się w programy europejskie wspierające swoimi funduszami adaptację do zmian klimatycznych.

– Prowadzimy z radami osiedli rozmowy na temat lokalizacji, w których mogłyby powstać nowe skwery i parki kieszonkowe – zapewniał Grzegorz Kamiński, dyrektor Biura Koordynacji Projektów i Rewitalizacji Miasta UMP. – Interesują nas również rozwiązania związane z retencją wody. Takie działania będą miały wpływ nie tylko na komfort poznaniaków, ale także na poprawę warunków klimatycznych. Gdy uda nam się wytypować odpowiednie lokalizacje, przystąpimy do etapu projektowania.

Podobne działania planuje również Zarząd Dróg Miejskich. Zgodnie z wcześniejszymi planami, zinwentaryzowane zostaną obszary, które w związku z nową organizacją ruchu po wprowadzeniu strefy płatnego parkowania na Wildzie i Łazarzu, można odbrukować i wprowadzić zieleń.
– To przede wszystkim rejony skrzyżowań i przejść dla pieszych, np. ulica Czajcza przy skrzyżowaniu z Powstańczą – wyliczał Piotr Libicki, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Miejskich. – ZDM od wielu lat prowadzi działania, dzięki którym wzrasta ilość zieleni w pasach drogowych. Roślinność będzie pojawiać się w kolejnych miejscach.

W ramach akcji “Zasadzka na fyrtle – zazielenienie skwerów” już wiele zaniedbanych terenów na Wildzie zamieniły się w miejsca wypoczynku z roślinnością i małą architekturą: przy ul. Roboczej, u zbiegu ulic Sikorskiego i Umińskiego (który wcześniej służył jako nielegalny parking samochodowy) oraz właśnie przy ul. Traugutta, gdzie oprócz zieleni i ławek pojawiły się także domki dla owadów. Prace realizowano przy współpracy z Radą Osiedla Wilda oraz zarządcami terenów.

Dodatkową zieleń zyskają także mieszkańcy Jeżyc przy ulicy Jeżyckiej, gdzie powstanie park kieszonkowy. Na sąsiadującej ścianie planowane jest stworzenie muralu z grafiką powstałą w ramach akcji “Fyrtle – tu jest nasze życie”. A na Łazarzu wrócą przedogródki przy ul. Załęże i w późniejszym czasie na Strusia. Kolejnym krokiem będzie zagospodarowanie zielenią obszaru na ulicach Siemiradzkiego i Kossaka.

Dzięki współpracy z Aquanetem pojawią się natomiast elementy małej retencji: ogrody deszczowe, pasaże wodne czy niecki bioretencyjne, które pozwolą przechwytywać wodę opadową z okolicznych terenów i budynków, by użyć jej do podlewania okolicznej zieleni. Pierwsze propozycje miejsc już zostały wytypowane: to tereny pomiędzy ul. Łukaszewicza i ul. Dmowskiego na Łazarzu, przy ul. Norwida na Jeżycach i przy ul. Gdańskiej na Śródce.

Zieleni w mieście przybywa także dzięki licznym odbrukom – zastępowaniu utwardzonych nawierzchni roślinnością w miejscach, gdzie jeszcze do niedawna parkowały samochody. Co roku Zarząd Dróg Miejskich przygotowuje projekty nowych nasadzeń. Tylko w tym roku, w miejscach gdzie wcześniej był beton, planuje posadzić 68 drzew, ponad 3 600 krzewów i 15,5 tysiąca roślin cebulowych między innymi na Wojskowej, Grobla, Królowej Jadwigi, Poznańskiej, Jeżyckiej, Dąbrowskiego (na odcinku od ul. Żeromskiego do Botanicznej), Karmelickiej, Mostowej, 3 Maja czy Chwaliszewo.

W planach na ten rok jest jeszcze zazielenienie ulic Umińskiego, Limanowskiego, Załęże, Małeckiego (na odcinku od Gąsiorowskich do Strusia) i Mickiewicza. W kolejnych latach kontynuowane będą nasadzenia na ulicach objętych SPP, m.in. na ul. Karwowskiego na Łazarzu.

Strona głównaPoznańPoznań: Czy w centrum przybywa zieleni?