wtorek, 16 kwietnia, 2024

Poznań: Blokada Kaponiery. W imię klimatu i praw kobiet

Najpierw przeszli spacerkiem z Ratajczaka na Kaponierę, a tam zablokowali wylot w stronę Mostu Dworcowego – do czasu aż z jezdni nie zniosła ich policja. Przy czym zniosła w sensie jak najbardziej dosłownym.

“Wolność, równość, aborcja na żądanie”, “Nigdy, przenigdy nie będziesz szła sama” – krzyczeli dziś demonstranci z Extinction Rebellion siedząc na zamarzniętym asfalcie przy temperaturze -10 stopni Celsjusza. I jeszcze w stronę policjantów: “Chodźcie z nami!”.

Powody do protestu były dwa; walka o działania, które przerwą kryzys klimatyczny i walka o bezpieczną i legalną aborcję, która jest jednym z praw człowieka. Blokując drogę członkowie Extinction Rebellion wyrażają swój sprzeciw przeciwko obu tym sytuacjom.
– Idea jest słuszna – mówi jedna z protestujących, Zuzanna. – Jestem tutaj wspierając ten strajk, bo trzeba pokazać, jak duża jest skala tego problemu. Czy zablokujemy rondo, czy pójdziemy na plac Wolności – ważne jest to, żeby pokazać i zaznaczyć, że nie zgadzamy się z tym.

Protestujący – kilkanaście osób – siedzieli na asfalcie przy temperaturze -10 stopni ponad godzinę. Mieli termosy z ciepłymi napojami, siedzieli na karimatach i przykryci kocami – jednak mimo wszystko było to -10 stopni. Przybyli na miejsce policjanci namawiali ich, żeby zeszli z jezdni, ale bezskutecznie. Protestujący kładli się na jezdni, żeby pokazać, że się nie ruszą z miejsca.

W końcu po godzinie policjanci po prostu ich znieśli na pobocze. Nie było łatwo, bo jednak mimo wyposażenia zdrętwieli z zimna, byli też połączeni ze sobą plastikowymi rurami.

Czy są wandalami blokującymi miasto, z powodu których ludzie później wrócą do domów z pracy? Młodymi ludźmi, którym się w głowach poprzewracało i sami nie wiedzą, czego chcą? A może głupimi smarkaczami, którzy nie wiedzą, w imię czego protestują? Zuzanna wszystkim, którzy tak ich nazywają, jedno chciałaby powiedzieć.
– Niech do nas dołączą – mówi. – Nam się taka sytuacja nie podoba i chcemy to w taki sposób pokazać. Przepraszamy za utrudnienia, ale mamy rząd do obalenia! Taki jest właśnie nasz sposób wyrażania.

 

Strona głównaLifestylePoznań: Blokada Kaponiery. W imię klimatu i praw kobiet