Marcin Porzucek, poseł Prawa i Sprawiedliwości, sprawdził wyjazdy wakacyjne Małgorzaty Janyski, posłanki Platformy Obywatelskiej, również z Piły, i stwierdził, że wypoczywała za publiczne pieniądze nad morzem w szczycie sezonu.
Jak informuje Radio Poznań, posłowi chodzi tu o wyjazdy w latach 2012-2015, kiedy to posłanka kilkakrotnie wyjeżdżała do luksusowych hoteli nad Bałtykiem na przełomie lipca i sierpnia i każdy pobyt trwał około tygodnia. Poseł doszukał się też jednego wyjazdu na długi majowy weekend do Karpacza.
Jego zdaniem nad morze czy w góry wyjechać może sobie każdy i w dowolnym terminie, ale jeśli za wyjazd płacimy z publicznych pieniędzy, a w tym przypadku z sejmowej kasy, to ten wyjazd musi być uzasadniony obowiązkami służbowymi – na przykład konferencją czy serią ważnych spotkań. Wtedy poseł otrzymuje zwrot kosztów pobytu ze specjalnego funduszu.
Czy jednak tak było w przypadku Małgorzaty Janyski? Pani poseł nie odpowiedziała na pytanie Radia Poznań. Być może tajemnica wyjaśni się dzięki postępowaniu Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które zajęło się tą sprawą.
Radio Poznań, el