W ostatnich dniach policja w Złotowie dwukrotnie interweniowała w związku z zaginięciem osób, które wybrały się na grzybobranie. Te zdarzenia skłoniły funkcjonariuszy do przypomnienia o zasadach bezpieczeństwa podczas leśnych wypraw.
Pierwsza sytuacja miała miejsce 2 października, gdy starszy mężczyzna wyjechał motorowerem na grzyby i przez kilka godzin nie nawiązywał kontaktu z rodziną. Dzięki telefonowi komórkowemu udało się go zlokalizować i naprowadzić na właściwą drogę. Następnego dnia doszło do podobnego zdarzenia – 76-latek wyszedł do lasu rano i nie wrócił do wieczora. Nie miał przy sobie telefonu ani odpowiedniego ubrania. W akcji poszukiwawczej brali udział policjanci, strażacy i ochotnicy. Mężczyznę odnaleziono po 10 godzinach błądzenia, był wyczerpany i zmarznięty.
Te przypadki pokazują, jak ważne jest odpowiednie przygotowanie do wyprawy na grzyby. Policja zaleca, aby nie wybierać się do lasu samotnie, a jeśli to konieczne – poinformować bliskich o planowanym miejscu pobytu i czasie powrotu. Kluczowe jest zabranie naładowanego telefonu komórkowego, który może pomóc w wezwaniu pomocy lub ustaleniu lokalizacji.
Funkcjonariusze radzą również, by zapamiętywać charakterystyczne punkty w terenie, co ułatwi znalezienie drogi powrotnej. Warto mieć przy sobie latarkę i elementy odblaskowe, które mogą okazać się przydatne podczas ewentualnej akcji poszukiwawczej. Zaleca się wybieranie wczesnej pory dnia na grzybobranie i nieprzedłużanie pobytu w lesie do zmierzchu.
Policja przypomina też o odpowiednim ubiorze, dostosowanym do zmiennej pogody, oraz o zabraniu wody i prowiantu. W przypadku zagubienia się, należy niezwłocznie zawiadomić służby ratunkowe i starać się dotrzeć do najbliższej drogi. Gdy uda się samodzielnie odnaleźć drogę powrotną, trzeba poinformować o tym policję, aby uniknąć niepotrzebnej mobilizacji służb.