Ponad połowa Polaków nie poszłaby głosować, gdyby wybory odbywały się w najbliższą niedzielę. Tak wynika z sondażu IBRiS dla Onetu. A jak wygląda poparcie dla partii?
Na Prawo i Sprawiedliwość zagłosowałoby 33,5 proc. wyborców – i jak podkreśli IBRiS, to kolejny, choć niewielki spadek poparcia dla tej partii. 31 maja na PiS chciało zagłosować 34,9 proc. wyborców.
Poważny spadek poparcia zaliczyła z kolei Polska 2050. Na Polskę 2050 zagłosowałoby 17,9 proc. badanych – to spadek aż o 2,4 proc. od poprzedniego badania. Na Platformę Obywatelską zagłosowałoby 16,1 proc. wyborców i to więcej o 2 proc. niż w poprzednim badaniu.
Kolejne miejsce, i to dość nieoczekiwanie, zajmuje Konfederacja – zagłosowałoby na nią 9,3 proc. wyborców. To największy wzrost poparcia w tym sondażu. W poprzednim badaniu partia odnotowała tylko 4,5 proc., co nie wystarczyłoby jej, by wejść do Sejmu – próg wyborczy to 5 proc.
Piąte miejsce zajmuje lewica z poparciem 8,3 proc. – tu nastąpił spadek o 0,1 proc. Natomiast na PSL-Koalicję Polską zagłosowałoby 5,4 proc. badanych. To o 0,4 proc. więcej niż w poprzednim badaniu.
Aż 9,5 proc. ankietowanych nie wie, na kogo by zagłosowało, a 44,2 proc. poszłoby do wyborów, w tym 30,3 proc. poszłoby na pewno, a 13,9 proc. raczej by poszło. Natomiast do wyborów nie poszłoby aż 51,7 proc. badanych, w tym 23 proc. na pewno by nie poszło, a 28,7 proc. – raczej by nie poszło. 4,1 proc. pytanych nie umiało odpowiedzieć, czy poszłoby do wyborów, czy nie.
Sondaż dla Onetu przeprowadził Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBRiS 31 maja. Badanie zrealizowano metodą telefoniczną, a także za pomocą standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo na próbie 1100 osób.
