Tak obiecała Polakom 17 września w Sejmie wicepremier Jadwiga Emilewicz podczas debaty o rządowym projekcie zmian w ustawach wspierających rozwój mieszkalnictwa. I wyliczyła, że będą tańsze o około 30 proc. od tych budowanych przez deweloperów.
Jak informuje Bankier.pl, wicepremier zwróciła uwagę, że projekt nowej ustawy pozwala na zakładanie spółek celowych z udziałem samorządów i Krajowego Zasobu Mieszkaniowego. Mieszkania na gruntach KZM będą budowane częściowo ze środków publicznych – dofinansowanie ma wynieść 35 proc. – co obniży ich koszt i zwiększy dostępność, a przy okazji pozwoli też samorządom zyskać więcej lokali – do tej pory ich inicjatywa w tej dziedzinie była ograniczona między innymi możliwościami finansowymi gmin. Wicepremier poinformowała, że już KZM nawiązał współpracę z 40 samorządami, w których są już właściwe gotowe decyzje inwestycyjne.
Dodatkową zaletą rozwiązań proponowanych w nowej ustawie jest to, że osoby zainteresowane długoterminowym najmem – a właśnie takich mieszkań najbardziej brakuje na rynku – będą musiały wnieść tylko 10 proc. opłaty partycypacyjnej. A gdy po 25 latach okaże się, że wkład partycypacyjny jest większy, będą mogli zamienić najem na własność.
To oferta korzystna nie tylko dlatego, że na rynku brakuje mieszkań do wynajmu, ale też dlatego, że taka formuła będzie dostępna finansowo dla przeciętnego Polaka, który – na przykład – dopiero zaczyna pracę zawodową i musi gdzieś mieszkać, ale nie ma zdolności kredytowej. Ale nawet osoby, które stać na wzięcie kredytu, nie zawsze mają możliwości, by czekać kilka lat na dopiero budowany lokal, spłacając jednocześnie kredyt i płacąc za wynajem.
Mieszkania będą dofinansowane z Funduszu Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych, w którym będzie około 1,2 mld zł – na początku, bo potem pula może wzrosnąć. W projekcie ustawy są też zapisy pozwalające na wspieranie budowy i remontu mieszkań komunalnych nawet do 50 proc. kosztów, a w przypadku budynków zabytkowych – do 60 proc.
Dodatkowym ułatwieniem będzie też prowadzenie całego procesu przygotowania pod inwestycję online, i to jeszcze w tym roku – od uzyskiwania pozwoleń na budowę po wprowadzanie zmian w projektach. To znacznie przyspieszy sam proces składania dokumentów, jak i rozpatrywania wniosków.
W planach są też inne, nowe formy prawne budownictwa mieszkaniowego jak na przykład kooperatywy, a wszystkie pakiety ustaw mają być przyjęte jeszcze w tym roku, by w przyszłym mogły ruszyć już inwestycje oparte na nowych przepisach.
el
