46-letni kurier z Poznania przejeżdżając przed jedną z leszczyńskich kamienic, zauważył stojący przed nią rower. A ponieważ przyszło mu na myśl, że będzie to wspaniały prezent dla żony – to go ukradł.
Kradzież miała miejsce pod koniec marca, a rower należał do mieszkanki Leszna, która z jego pomocą objeżdżała swoich podopiecznych: osoby schorowane i ubogie, którym pomagała. To był jej jedyny środek lokomocji – bez niego nie była w stanie dotrzeć do wszystkich potrzebujących pomocy. Wyceniła wartość roweru na 1000 zł i zgłosiła kradzież policji.
Leszczyńskim policjantom wykrycie sprawcy kradzieży nie zajęło dużo czasu. Już następnego dnia dotarli do 46-letniego mieszkańca Poznania, zatrudnionego w jednej z firm kurierskich – i u niego w domu znaleźli rower. Mężczyzna zauważył go przejeżdżając przez Leszno. Tak mu się spodobał, że postanowił go ukraść i… podarować żonie.
Obdarowana nie cieszyła się długo prezentem, bo już następnego dnia policjanci zarekwirowali skradziony pojazd i zwrócili prawowitej właścicielce. A romantyczny złodziej został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat więzienia.
KMP Leszno