Dwumiesięczną dziewczynkę znaleziono siną w łóżeczku w piątek rano. Nie udało się jej już uratować. Przyczynę zgonu wyjaśni sekcja zwłok dziecka, którą zleciła prokuratura.
Jak udało się nieoficjalnie ustalić portalowi jarocińska.pl, w piątek rano matka dziewczynki zawiozła starsze dziecko do szkoły, zostawiając w tym czasie dwumiesięczną dziewczynkę pod opieką innej osoby. Gdy wróciła – dziecko było już sine i mimo natychmiastowego wezwania pogotowia lekarz mógł już tylko stwierdzić zgon.
Prokuratura zleciła wykonanie sekcji zwłok dziewczynki, a także badania histopatologiczne, by ustalić przyczynę śmierci dziecka. Jednak ostateczna informacja co do przyczyny zgonu dziecka zostanie wydana dopiero po uzyskaniu opinii biegłych.
Źródło: jarocinska.pl