Wciąganie tonącego na łódź, szukanie zaginionych – a wszystko to podczas zimnej nocy na jeziorze. Ekstremalne i niełatwe szkolenie zaliczyli ostatnio wielkopolscy policjanci i strażacy.
Pływanie i nawigowanie łodzią podczas zimnej nocy jest trudnym zadaniem, a jeśli trzeba przy tym kogoś znaleźć lub wyciągnąć z wody – staje się jeszcze trudniejsze. Policjanci z Komisariatu Wodnego wraz z przedstawicielami innych służb 28 października ćwiczyli umiejętności, które w takiej sytuacji pozwolą im wykonać zadanie. Ale nie było to łatwe.
Oprócz policjantów w szkoleniu wzięli udział funkcjonariusze innych jednostek, które na co dzień pełnią służbę na wodach: Państwowej Straży Rybackiej i Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej nr 1 PSP w Poznaniu. Szkolenie obejmowało teorię z udzielania pierwszej pomocy dla osób ratowanych z wody zimą i latem, a przy okazji funkcjonariusze mogli pogłębić swoją wiedzę na temat AED, czyli Automatycznego Defibrylatora Zewnętrznego.
Część praktyczna odbyła się na jeziorze Bnińskim w okolicach Kórnika. W trakcie szkolenia uczestnikom została przekazana wiedza dotycząca nawigacji nocnej, a oni sami przetrenowali ja w praktyce, ćwicząc w nocy wyciąganie tonącego na łódź oraz elementy poszukiwania osób w trudnych warunkach.
Wszyscy zgodnie stwierdzili, że praca w nocy i w zimnie jest jednym z trudniejszych elementów służbie. Wspólna wymiana doświadczeń zwiększyła umiejętności, które policyjni wodniacy będą mogli wykorzystać w służbie.
Źródło: KWP Poznań