Nowy, czworonożny funkcjonariusz policji w Kole w ubiegłym tygodniu pokazał, ile jest wart. Wywąchał narkotyki sprytnie ukryte w samochodzie. Bez psa poszukiwania trwałyby znacznie dłużej.
Rankiem 6 stycznia funkcjonariusze otrzymali od oficera dyżurnego komunikat o przypuszczeniu, że 25-letni mieszkaniec Koła, posiadacz samochodu marki BMW, może być pod działaniem środków odurzających. Podczas patrolu dzielnicowi zauważyli opisywany pojazd i niezwłocznie zatrzymali go do kontroli.
Funkcjonariusze skrupulatnie przeprowadzili kontrolę osoby i pojazdu. Okazało się, że mężczyzna nie był pod działaniem środków odurzających, ale w jego w portfelu znaleziono kryształki, które mogą zawierać substancje prawnie zabronione. Do dalszych czynności użyto policyjnego psa, wyszkolonego do odnajdywania narkotyków.
Jego umiejętności okazały się niesamowite. Zwierzę niemalże natychmiast wskazało miejsca ukrycia w pojeździe kolejnych woreczków z zawartością metamfetaminy i suszu roślinnego koloru brunatnego. Policjanci zabezpieczyli łącznie kilkanaście gramów środków, które zostaną dokładnie przebadane na zawartość substancji prawnie zabronionych.
Zgodnie z kodeksem karnym posiadanie nawet najmniejszej ilości środków psychotropowych lub odurzających jest przestępstwem. Grozi za nie kara pozbawienia wolności do 3 lat.
KPP Koło, el