Pogrzeb strongmana odbędzie się 8 grudnia – znacznie później niż spodziewali się fani “Walusia”. Opóźnienie pogrzebu okazało się niezbędne ze względu na działania wrocławskiej prokuratury, która prowadzi śledztwo w sprawie jego śmierci.
Przypomnijmy, że 46-latek zmarł 26 listopada w wyniku urazu, jakiego doznał na gali PunchDown 5 we Wrocławiu 22 października. Efektem uderzenia był krwiak mózgu. Zawodnik trafił do szpitala w stanie krytycznym, przeleżał ponad miesiąc, przeprowadzono mu operację, ale nie udało się go uratować.
Sprawę śmierci Walczaka i prawidłowość przebiegu zawodów PunchDown 5 bada prokuratura, ona też nadzoruje sekcję zwłok zawodnika – i stąd opóźnienie pogrzebu. Ostatecznie ustalono, że odbędzie się on 8 grudnia o godzinie 13.00 na cmentarzu przy ul Witkowskiej w Gnieźnie.
Źródło: sportowegniezno.pl