Kolejni seniorzy często tracą oszczędności swojego całego życia. Oszuści wykorzystują ich wiarę w ludzi i próbują wyłudzić pieniądze, często wręcz w bezczelny sposób. Policja apeluje o ostrożność.
Nieustannie jesteśmy bombardowani informacjami o kolejnych oszustwach dokonanych na emerytach, który często tracą wszystkie swoje pieniądze. Schemat przeważnie jest dość podobny – telefon do emeryta od “wnuczka” (“syna”; “córki”; “policjanta” itp.), jakaś absurdalna historia i prośba o pożyczenie pieniędzy. Całość zwykle jest opowiedziana w niezwykle dramatyczny sposób, a na seniorze tworzy się presję czasu, żeby ten nie miał szansy się zastanowić nad sytuacją.
O oszustwach takich słyszymy od lat, ale ciągle są kolejne ofiary. Osoby starsze często mają ograniczony dostęp do informacji, a czasami są zwyczajnie już chore i mają problemy z prawidłowym postrzeganiem rzeczywistości. Stąd też absurdalne historie o “udziale w akcji policji” wydają im się wiarygodne.
– Przestępcy cały czas zmieniają sposób działania i wymyślają nowe historie, mające na celu skłonienie seniorów, do przekazania pieniędzy. W ostatnim czasie poznańscy policjanci otrzymali sygnały od mieszkańców o nowej formie działania oszustów. Dzwonią oni do starszych osób podając się za policjantów, jednocześnie informują rozmówcę o tym, że na osiedlu grasują złodzieje, którzy okradają starszych ludzi podszywając się za pracowników poczty. W trakcie rozmowy informują, że pieniądze zgromadzone na ruchu bankowym są zagrożone i namawiają seniorów do przekazania karty bankomatowej wraz z pinem, aby pomóc w namierzeniu tych przestępców – tłumaczy Marta Mróz z poznańskiej policji.
Taka i podobne historie brzmią absurdalnie, ale okazują się być skuteczne. Seniorzy konsekwentnie tracą swoje oszczędności. Ze względu na skalę zjawiska dość ciężko jest też walczyć z podobnymi sytuacjami policji – “celem” złodziei może być każdy emeryt. Jeżeli nie zawiadomi on policji, to funkcjonariusze o niczym się nie dowiedzą, dopóki senior nie zda sobie sprawy, że padł ofiarą oszustwa. A wówczas często jest już zbyt późno, aby złapać sprawców…
Stąd też apel policji. – Jeżeli podczas rozmowy telefonicznej z obcą osobą słyszymy sugestię, że musimy przekazać komuś nasze pieniądze, to możemy mieć pewność, że mamy do czynienia z oszustem. Wtedy natychmiast należy odłożyć słuchawkę i zadzwonić na numer 112! – podkreśla Marta Mróz.
Z całą pewnością warto też uczulać na podobne sytuacje swoich rodziców lub dziadków, a nawet sąsiadów.
