“Rodzina jest bardzo ważna” – powiedział minister klimatu Michał Kurtyka, ogłaszając swoją dymisję. Oficjalnie – właśnie z powodu problemów osobistych.
Minister Kurtyka szefował resortowi klimatu od listopada 2019 roku i w tym czasie zaliczył wiele spektakularnych wpadek: od braku porozumienia z Młodzieżowym Strajkiem Klimatycznym po zakończone fiaskiem negocjacje z Czechami w sprawie kopalni Turów. I to właśnie zaniedbania w sprawie Turowa miały zadecydować o dymisji ministra.
Minister ma otrzymać dymisję dziś o 17.00 – podczas konferencji prasowej powiedział dziennikarzom, że to ostatni dzień jego pracy w resorcie.
Następczynią Michała Kurtyki na stanowisku na zostać Anna Moskwa, obecnie kierująca morskimi farmami wiatrowymi Orlenu.
Źródło: Onet.pl
