Przewodniczący Podkomisji ds. Ponownego Zbadania Wypadku Lotniczego pod Smoleńskiem był gościem poznańskiego Klubu Gazety Polskiej i jego zaproszenie przedstawił swoje ustalenia w sprawie katastrofy samolotu z 2010 roku.
Według Antoniego Macierewicza powodem tragedii była eksplozja w lewym skrzydle samolotu. Jak zapewniał podczas spotkania w Pałacu Działyńskich, komisji udało się ustalić miejsce wybuchu i odzyskać dźwięk z momentu eksplozji. Jak wyjaśnił Macierewicz, dźwięk nagrał rejestrator rosyjski, ale był on tak ukryty, że dotąd nie potrafiono go zidentyfikować.
Jego zdaniem piloci TU-154 wcale nie mieli zamiaru lądować w Smoleńsku – zamierzali lecieć na zapasowe lotnisko i tak wylądować.
Źródło: Radio Poznań